Zaczęło się w pewien niby zwyczajny wieczór, kiedy to na progu mieszkania dziewczynka ujrzała potwora. Od tego momentu owłosiony, wielki szczur co chwila nawiedzał myśli dziewczynki. Nie mogła spać, jeść, śmiać się, wychodzić z domu, ani spokojnie w nim siedzieć. Wszędzie spodziewała się tego paskudnego zwinnego stworzenia.......
Podobają mi się Twoje ilustracje - trochę straszne, ale i tak mi się podobają:)
OdpowiedzUsuńmiały być straszne, bo to o strachu. Miło,że się podobają:)
OdpowiedzUsuń